Dziś nie jest to już prawdą
Mimo że modemy PCI wydają się bardzo atrakcyjną propozycją, należy jednak zachować ostrożność. Warto sprawdzić czy na karcie modemu znajduje się sterownik. Większość (lecz nie wszystkie) modemy PCI ich nie mają. Pełnią one rolę interfejsu między komputerem a linią telefoniczną – działaniem i wykonywaniem zadań przez modem zajmuje się procesor komputera. Jest to dobre rozwiązanie jeśli chodzi o żeglowanie po Internecie, jednak może być przyczyną opóźnień podczas gry. Problemy takie powodują również niektóre modemy ISA. Jeśli na opakowaniu znajduje się napis „Winmodem”, oznacza to, że mamy do czynienia z modemem bez sterownika. Unikajmy ich jak ognia. Modemy zewnętrzne są o niebo łatwiejsze w konfigurowaniu, w przeszłości były jednak znacznie wolniejsze. Dziś nie jest to już prawdą, a nadchodzi nowa generacja modemów USB. Modemy te, produkcji Multitech, Diamond/Supra czy Actiontec są łatwiejsze do skonfigurowania niż modemy wewnętrzne i często zapewniają wyższy transfer danych niż modemy zewnętrzne podłączane do portu szeregowego. Najciekawsza konstrukcja pochodzi z firmy Multitech. Modem ten pobiera zasilanie z portu USB, a zatem nie wymaga nawet doprowadzania zasilania z zewnątrz. Jak powiedzieliśmy wcześniej, jednym z powodów opóźnień są sławetne „Winmo- demy” czyli modemy pozbawione sterownika. Modem jest wciąż tym samym urządzeniem, zamieniającym dane cyfrowe na sygnał analogowy i transmitującym go poprzez miedziane przewody telefoniczne, po czym jest on zamieniany z powrotem na sygnał cyfrowy. Tu właśnie tkwi źródło opóźnień. Najlepsze osiągi (najkrótsze opóźnienie) jakie można spotkać w praktyce, to około 80 milisekund, lecz w większości przypadków Ping podaje wartość 110-120 milisekund.