Tradycyjny Ethernet

Pierwszą sieć Ethernet zbudowało laboratorium badawcze Xerox PARC we wczesnych latach siedemdziesiątych. W drodze kolejnych modyfikacji pod koniec tej samej dekady ustalony został standard IEEE 802. Od tamtej pory ethernet (przez małe „e”) doczekał się kilku kolejnych wersji, a obecnie pozwala budować sieci lokalne o przepustowości ponad 100 megabitów na sekundę. Innym standardem dla sieci lokalnych jest Token ring opracowany przez IBM. Sieci tego typu można jednak spotkać obecnie bardzo rzadko (poza miejscami, w których sieć założono dawno temu) i są one bardzo kosztowne. Dla zastosowań domowych zdecydowanie korzystniejszym rozwiązaniem jest Ethernet. Obecnie stosowany standard Ethernet dzieli się na kilka wariantów zróżnicowanych pod względem szybkości i typów połączeń. Starszy, niegdyś bardzo powszechny typ zapewniał transfer danych z prędkością 10 megabitów na sekundę, co określał standard IEEE 802.3. Ten sam standard przewidywał również stosowanie kilku rodzajów przewodów. Z naszego czyli graczy punktu widzenia najbardziej odpowiednimi są 10base2 oraz lObase-T. 10base2 jest przewodem koncentrycznym i przypomina przewód antenowy doprowadzający sygnał do telewizora. W przeszłości przewody tego typu były tańsze, gdyż ich użycie nie wymagało stosowania koncentratorów (hubów). Kable były delikatne, a zmieniając konfigurację sieci należało pamiętać o przełączeniu małych 50-omowych terminatorów na końcach przewodu.

lObase-T jest złożony ze skrętki dwóch przewodów, podobnych do używanych w instalacjach telefonicznych, jednak znacznie grubszych. Koszt takich przewodów nigdy nie stanowił bariery. Karty ethernetowe natomiast, pozwalające używać takich przewodów kartą interfejsu sieciowego NIC (NetWork Interface Card) kosztują nierzadko mniej niż 80 złotych.